Żegluga Gdańska zapowiedziała, że od maja przyszłego roku nad Zatokę Gdańską wrócą wodoloty. Regularne rejsy połączą Hel z Gdynią i Sopotem.

Będzie szybciej i z pewnością ciekawiej. Od maja na Hel z Gdyni i Sopotu będziemy mogli podróżować wodolotem. Spółka Żegluga Gdańska uruchomi rejsy na tej trasie, które obsługiwać będą dwa wodoloty i trzeci rezerwowy. Pojazdy już są przygotowywane na przyszły sezon.
Na próbę

Początkowo rejsy będą miały charakter sondażowy, a jeśli zainteresowanie tym środkiem transportu będzie duże, wodoloty na stałe wpiszą się w krajobraz Zatoki Gdańskiej. Na raz wodolot może zabrać maksymalnie 80 pasażerów. Ze względu na trudniejsze manewrowanie niż w przypadku innych wodnych maszyn, wodoloty wypływać będą tylko z Sopotu i Gdyni, a nie z Gdańska, gdzie długi kanał portowy nie jest przystosowany dla wodolotów, które poruszają się z bardzo dużą prędkością (do 65 km/h). Z Sopotu z kolei podróżować będą tylko przy sprzyjających warunkach pogodowych i niższych falach.
Powrót do tradycji

Wodoloty kursowały już wcześniej na tej trasie, ale ze względu na małe zainteresowanie tego typu podróżami rejsy zostały wstrzymane. Żegluga Gdańska postanowiła ponownie uruchomić wodoloty, licząc na to, że ich atrakcyjność przyciągnie turystów.